NARZEKANIE to brak zgody na to co jest

Każdemu z nas zdarza się narzekać. Narzekamy na pogodę, na sytuację w pracy, na trudne relacje w rodzinie, na okolicznosci w jakich się znaleźliśmy. Tylu ilu jest ludzi tyle powodów do narzekania.

Kiedy łapiesz się na narzekaniu od razu zastanów się:
– Co się dzieje?
– O co nie dbasz wystarczająco uważnie w swoim życiu?
Usiądź i zastanów się skąd płynie twoje niezadowolenie i na co warto abyś zwrócił teraz swoją uwagę?

Narzekanie zawsze oznacza BRAK ZGODY na to co jest.
To stanie w miejscu, brak ruchu, brak energii i tym samym brak “życia” w nas.

Narzekając odbieramy sobie energię do działania. Zamiast zmienić sytuację, podjąć decyzję lub rozpocząć działanie, stajemy się bierni i bezczynni.

Warto uświadomić sobie, że w każdej sytuacji mamy co najmniej trzy wyjścia:
1. Możemy zmienić istniejącą sytuację, szukając różnych sposobów na jej zmianę.
2. Możemy zrezygnować z danej sytuacji i okoliczności i wyjść z niej.
3. A jeśli dwa powyższe rozwiązania nie są możliwe do realizacji zawsze możemy ZAAKCEPTOWAĆ to co jest.
Czasem “pogodzenie się” z tym jak jest przynosi nam największą ulgę i otwiera nas ponownie na przepływ energii.